Parowar - niezbędny gadżet czy niepotrzebny wydatek?
Alternatywą dla nich mogą być lekkie i zdrowe potrawy przygotowane na parze.
To będzie nie tylko miła odmiana dla kubeczków smakowych, ale też ulga dla żołądka i portfela. Potrawy gotowane na parze są bowiem bogate w witaminy i mikroelementy, a ponieważ podczas parowania nie używa się tłuszczu ani soli, są też dużo lżejsze.
Korzystając z parowaru oszczędzamy czas, ponieważ większość tych urządzeń pozwala gotować kilka produktów naraz na kilku poziomach.
Czym – poza ceną – warto kierować się wybierając parowar dla siebie?
Pojemność
W zależności od modelu może wynosić od kilku do nawet kilkunastu litrów. Najczęściej rozkłada się ona na kilka pojemników. Te układane poziomo mają tę zaletę, że można je zredukować, tzn. jeśli mamy do ugotowania tylko jeden składnik, korzystamy tylko z jednego poziomu, nie marnując pary na ogrzewanie pozostałych.
Pojemniki w układzie pionowym mają też swoje zalety: w nich nie mieszają się aromaty gotowanych produktów, co ma znaczenie jeśli np. chcemy ugotować razem kilka produktów, w tym jeden o intensywnych zapachu np. pierś kurczaka, kalafior i ryż.
Moc
Im wyższa, tym szybciej powstanie para do gotowania i tym szybciej ugotujemy obiad. Ale też im jest wyższa, tym więcej energii zużywa sprzęt i tym droższy będzie w eksploatacji.
Dlatego warto wybrać parowar pracujący w trybie zmiennego pobory pomocy. To znaczy, że na początku wytwarza więcej pary, zużywając sporo mocy, ale potem zmniejsza pobór energii, skupiając się na utrzymaniu odpowiedniej temperatury.
Funkcje dodatkowe
Niektóre z nich to mało przydatne bajery, inne – stają się niezbędne.
Ciekawą funkcją jest programator czasowy , dzięki któremu nie rozgotujemy żadnej potrawy, nawet jeśli zasiedzimy się przed komputerem czy telewizorem. Bardziej zaawansowane modele posiadają nawet zaprogramowane czasy przygotowania konkretnych potraw.
Bardzo przydatny jest wskaźnik poziomu wody, bo pozwala kontrolować ilość wody potrzebną do wytworzenia optymalnej ilości pary.
Warto też zwrócić uwagę czy zbiornik na wodę ma możliwość uzupełniania z zewnątrz – to przydatna funkcja, ponieważ pozwala dolać wodę, która – nomen omen – szybko wyparowuje, bez przerywania gotowania (a jak wiadomo każde otwarcie parowaru w czasie pracy wydłuża czas gotowania).
Akcesoria
U jednych będą zalegać w najgłębszej szufladzie, u innych – będą stale w użyciu. Bardzo praktyczny jest pojemnik do gotowania produktów sypkich, w którym można łatwo i szybko przygotować np. ryż lub kaszę. W parowarze można ugotować też jajka i desery – choć pojemniki do nich można łatwo zastąpić zwykłymi naczyniami żaroodpornymi w niewielkim rozmiarze.
Warto za to zwrócić uwagę, czy w zestawie jest aromatyzer – to maleńki pojemnik, do którego wrzuca się zioła i inne przyprawy. Sprawiają one, że para przenosi najważniejsze aromaty, które następnie przechodzą na gotowane potrawy, nadając im wyjątkowy smak i zapach.
red.Olga Misiak