Planowanie kuchni krok po kroku
Fot. Studio Sto Procent - Niemieckie Kuchnie Hacker, www.niemieckie-kuchnie.pl
Urządzając pokoje czy łazienkę można sobie pozwolić na odrobinę finezji, improwizacji czy szaleństwa. Planowanie kuchni wymaga od nas jednak znacznie więcej uwagi. Tylko dokładnie przemyślany projekt sprawi, że będzie ona piękna, funkcjonalna i wygodna w codziennym użytkowaniu.
red.Olga Misiak
Kuchnia to nie tylko kolejne pomieszczenie w mieszkaniu. To miejsce pracy. Często spędzamy tam wiele godzin gotując, sprzątając, jedząc. Warto poświęcić trochę czasu, żeby dobrze zaplanować tę przestrzeń.
Zależy przede wszystkim od kształtu kuchni oraz od układu okien i drzwi.
Układ liniowy to taki, w którym meble stoją w jednej linii – najczęściej spotyka się go w małych kuchniach lub w dużych, ale w połączeniu z wyspą kuchenną.
Układ w kształcie litery U jest bardziej funkcjonalny i pozwala na takie ustawienie mebli i sprzętu, że wszystko jest zawsze w zasięgu reki.
Układ w kształcie litery L zakłada rozkład powierzchni funkcjonalnej na dwóch ścianach, co daje np. dodatkowe miejsce na ustawienie stołu z krzesłami.
Układ równoległy to najpopularniejsze i wyjątkowo praktyczne ustawienie, w którym meble i sprzęty kuchenne znajdują się na przeciwległych ścianach.
Optymalna długość ciągu kuchennego to około 3,5 m, a łączna długość wszystkich blatów powinna wynosić przynajmniej 2 m.
Nie wystarczy ustawić mebli na chybił-trafił. Aby kuchnia była funkcjonalna, trzeba wziąć pod uwagę, że dzieli się ona na trzy strefy: przechowywania, zmywania i gotowania. Aby nie biegać potrzebnie po pomieszczeniu, najlepiej przyjąć właściwą kolejność sprzętów.
W pierwszej strefie przechowywania powinna znaleźć się lodówka wraz z szafką na zapasy oraz szafki z naczyniami kuchennymi.
Kolejna strefa zmywania to zlew, zmywarka, ewentualnie szafka na środki czystości i kosz na śmieci.
Ostatnia strefa gotowania powinna skupiać koło siebie kuchenkę z piekarnikiem, mikrofalówkę oraz szafkę z produktami, z których często korzystamy: przyprawami, pojemnikami z mąką, cukrem, solą itd.
Jeśli osoba, która będzie spędzać w kuchni najwięcej czasu jest leworęczna, warto przyjąć odwrotną kolejność stref. Ich właściwie rozplanowanie ułatwi codzienne czynności w kuchni.
Przed zakupem mebli najlepiej wziąć miarkę do ręki i dokładnie pomierzyć wszystkie odległości. Trzeba bowiem pamiętać, że odległość między poszczególnymi „ciągami” (np. w układzie U) powinna wynosić co najmniej 1 m , a im więcej, tym lepiej.
Wybierając wysokość blatu, warto wziąć pod uwagę wzrost osoby, która najwięcej czasu spędza w kuchni i jej przyzwyczajenie. Standardowo jest to około 85 cm.
Ważna jest też odległość między blatem a wiszącymi szafkami, która powinna wynosić około 55 cm. Przy czym głębokość górnych szafek nie powinna być większa niż 40 cm (im będą dłuższe, tym większe ryzyko, że będziemy w nie uderzać głową), a dolnych – nie mniej niż 60 cm (bo to będzie nasza powierzchnia do pracy w kuchni).
Nieco większa powinna być odległość między okapem a kuchenką – około 70 cm. Planując rozstawienie AGD najlepiej zostawić przynajmniej 50 cm wolnej przestrzeni między kuchenką a lodówką i zlewem. To miejsce powinno służyć jako blat roboczy.
Dopiero po tak dokładnym zaplanowaniu przestrzeni, można ze spokojem zabrać się za przyjemniejszą część urządzania kuchni, czyli wybieranie koloru szafek, materiału na blat i najładniejszej lodówki.
Ustawienie mebli
Zależy przede wszystkim od kształtu kuchni oraz od układu okien i drzwi.
Układ liniowy to taki, w którym meble stoją w jednej linii – najczęściej spotyka się go w małych kuchniach lub w dużych, ale w połączeniu z wyspą kuchenną.
Układ w kształcie litery U jest bardziej funkcjonalny i pozwala na takie ustawienie mebli i sprzętu, że wszystko jest zawsze w zasięgu reki.
Układ w kształcie litery L zakłada rozkład powierzchni funkcjonalnej na dwóch ścianach, co daje np. dodatkowe miejsce na ustawienie stołu z krzesłami.
Układ równoległy to najpopularniejsze i wyjątkowo praktyczne ustawienie, w którym meble i sprzęty kuchenne znajdują się na przeciwległych ścianach.
Optymalna długość ciągu kuchennego to około 3,5 m, a łączna długość wszystkich blatów powinna wynosić przynajmniej 2 m.
Podział na strefy
Nie wystarczy ustawić mebli na chybił-trafił. Aby kuchnia była funkcjonalna, trzeba wziąć pod uwagę, że dzieli się ona na trzy strefy: przechowywania, zmywania i gotowania. Aby nie biegać potrzebnie po pomieszczeniu, najlepiej przyjąć właściwą kolejność sprzętów.
W pierwszej strefie przechowywania powinna znaleźć się lodówka wraz z szafką na zapasy oraz szafki z naczyniami kuchennymi.
Kolejna strefa zmywania to zlew, zmywarka, ewentualnie szafka na środki czystości i kosz na śmieci.
Ostatnia strefa gotowania powinna skupiać koło siebie kuchenkę z piekarnikiem, mikrofalówkę oraz szafkę z produktami, z których często korzystamy: przyprawami, pojemnikami z mąką, cukrem, solą itd.
Jeśli osoba, która będzie spędzać w kuchni najwięcej czasu jest leworęczna, warto przyjąć odwrotną kolejność stref. Ich właściwie rozplanowanie ułatwi codzienne czynności w kuchni.
Fot. Studio Sto Procent - Niemieckie Kuchnie Hacker, www.niemieckie-kuchnie.pl
Ważne odstępy
Przed zakupem mebli najlepiej wziąć miarkę do ręki i dokładnie pomierzyć wszystkie odległości. Trzeba bowiem pamiętać, że odległość między poszczególnymi „ciągami” (np. w układzie U) powinna wynosić co najmniej 1 m , a im więcej, tym lepiej.
Wybierając wysokość blatu, warto wziąć pod uwagę wzrost osoby, która najwięcej czasu spędza w kuchni i jej przyzwyczajenie. Standardowo jest to około 85 cm.
Ważna jest też odległość między blatem a wiszącymi szafkami, która powinna wynosić około 55 cm. Przy czym głębokość górnych szafek nie powinna być większa niż 40 cm (im będą dłuższe, tym większe ryzyko, że będziemy w nie uderzać głową), a dolnych – nie mniej niż 60 cm (bo to będzie nasza powierzchnia do pracy w kuchni).
Nieco większa powinna być odległość między okapem a kuchenką – około 70 cm. Planując rozstawienie AGD najlepiej zostawić przynajmniej 50 cm wolnej przestrzeni między kuchenką a lodówką i zlewem. To miejsce powinno służyć jako blat roboczy.
Dopiero po tak dokładnym zaplanowaniu przestrzeni, można ze spokojem zabrać się za przyjemniejszą część urządzania kuchni, czyli wybieranie koloru szafek, materiału na blat i najładniejszej lodówki.
red.Olga Misiak
Data publikacji: 29.05.2012
